piątek, 6 kwietnia 2018

"Kto zabił Kopciuszka?" Aleksander Rogoziński

Autor długo nam kazał czekać na kolejne przygody nieocenionej Róży Krull! Ale oto pojawiła się ona, kolejna część pod tytułem "Kto zabił Kopciuszka?" z piękną okładką wyzwalającej w niejednej kobiecie chęć zakupu...czerwonych szpilek. Tak w ramach reklamy powieści oczywiście :) To, że można połączyć komedię z kryminałem autor udowodnił nam już jakiś czas temu, ale czy "Kopciuszek" wciąga w wir zaczytania tak, jak jej siostry?


Pani Krull przeżywa chwilowy pisarski kryzys. Nie ma żadnego, nawet najmniejszego pomysłu na nową powieść, więc zwraca się z prośbą o pomoc do łakomczuszka pod postacią swojej przyjaciółki (nota bene również pisarki) Miłki specjalizującej się w horrorach. Kobiety wspólnie wymyślają historię o morderstwie na balu charytatywnym. Początkowo nic dziwnego w tym nie widać, ale w momencie, gdy Róża sprawdza swoją skrzynkę mailową i znajduje w niej zaproszenie na właśnie taką imprezę rozpoczyna się gra...

Za osobę towarzyszącą sobie w tymże przedsięwzięciu bierze oczywiście koleżankę po piórze - wszak obie wyczuwają kłopoty, a we dwoje zawsze raźniej. Na balu spotykają Mario i poznają śmietankę towarzyską i niezwykle denerwującą (to najmniej obraźliwe określenie jakie znalazłam) Lilian - piosenkarkę i wschodzącą gwiazdeczkę szołbizu, która podpadła już nie jednej osobie. Ma się za kogoś lepszego od innych, do celu idzie po trupach i... właśnie. Trup - słowo klucz. Na imprezie nagle gaśnie światło, a gdy już powraca na swoje miejsce okazuje się, że Lilian stała się denatką. Zdarzenie to szokuje tym bardziej, że sztylet, którym została pchnięta piosenkarka znajduje się w ręku Mario, który zostaje wzięty za winnego.

Róża z poczucia obowiązku oraz z ciekawości, która jest jej domeną postanawia wziąć śledztwo w swoje ręce. Dla niej to nie jest tylko zwyczajne morderstwo, jakich wiele w świecie. Tym bardziej, że wraz z Miłką poniekąd je przewidziały...

Tylko co zrobić, gdy podejrzanych jest więcej niż trzech? Poszlaki wskazują za każdym razem na kogoś innego. Czy zabił ktoś z zespołu Lilian? A może jej konkurentka, która straciła kontrakty przez nową gwiazdkę? A może faktycznie zrobił to Mario, którego jakiś czas wcześniej denatka publicznie ośmieszyła?

Alka Rogozińskiego uwielbiam, od kiedy pierwszy raz sięgnęłam po jego powieść. Jego poczucie humoru, które przelewa na kartki swoich książek zawsze pomaga wyjść mi z depresyjnych stanów i niemocy czytelniczej. Czy tylko ja mam wrażenie, że Róża posiada cechy autora? :) Czytając widziałam oczyma wyobraźni bohaterów, którzy wyglądali jak osobistości z pierwszych stron gazet, między innymi Beatę z Bajmu, Jolę Rutowicz, Dodę czy Danutę Stenkę. Za to Cecylia w mojej głowie przyjęła postać Stanisławy Celińskiej. Błagam, nie pytajcie dlaczego - mój mózg żyje własnym życiem!

Alek idzie w bardzo dobrym kierunku jeśli chodzi o tworzenie postaci. Każdy bohater jest wyrazisty i ma charakterystyczne cechy, jednak ich mnogość zaskakuje. Zdarzyło mi się wśród nich pogubić, ale na szczęście zawsze mogłam powrócić do legendy na początku książki (ogromny plus za to!). Fabuła niesamowicie wciąga, a dzięki temu strony jakoś tak same się czytają ;)

Jedno jest pewne - powieść wciągnie Was bez reszty, a treść sprawi, że będziecie płakać ze śmiechu. Fani Pepe będą szczęśliwi, bo tenże bohater również się pojawia - bez niego Róża nie byłaby Różą!

Ja już wiem, kto zabił Kopciuszka. A Ty?

Za możliwość przeczytania dziękuję Alkowi Rogozińskiemu i Wydawnictwu Filia


Serdeczności, Magdalena

3 komentarze:

  1. Zastanawiałam się, czy napisać ten komentarz. Uwielbiam czerwone szpilki, kryminał nie za bardzo i nie znam twórczości pana Rogozińskiego. Mimo, że recenzja napisana świetnie i przekonująco nie wiem czy przeczytam. I w tym momencie doszłam do sedna. Czy powinno się pisać komentarz jeśli nie mamy zamiaru przeczytać książki? Czy jednak możemy wyrazić swoje zdanie?

    OdpowiedzUsuń
  2. Rogozińskiego uwielbiam za duet z Witkiewicz, jednak wciąż brak mi odwagi by wgryźć się w jego solowe pozycje :)

    OdpowiedzUsuń