niedziela, 15 kwietnia 2018

"Ewolucja według Calpurnii Tate" Jacqueline Kelly

Witam!

Ostatnimi czasy często sięgam po książki, które nie do końca są w moim guście czytelniczym. A to wszystko za sprawą tego, że mają one bardzo ciekawy opis. Taką książką jest właśnie „Ewolucja według Calpurnii Tate” Jacqueline Kelly, która nie dość, że zachwyca okładką to przyciąga czytelnika opisem. Czy warto po nią sięgnąć?






Historia opowiada o jedenastoletniej Calpurnii, która wyróżnia się na tle wszystkich dziewczynek w tamtych czasach. Gdy jej koleżanki zajmują się wypiekaniem ciast czy robótkami ręcznymi, ona woli poznawać tajemnice natury, robić eksperymenty i badania. Za nic ma plany swojej matki, która wymarzyła sobie, aby jej jedyna córka wyszła za mąż i była dobrą żoną jak i gospodynią domową. Calpurnia woli zastanawiać się dlaczego żółte koniki polne są większe od zielonych. Jedynym sprzymierzeńcem jej pasji jest dziadek, który pomaga poznać odpowiedzi na wszystkie nurtujące pytania. Czy marzenie dziewczynki, aby zostać przyrodniczką jest realne? Czy jednak czasy, w których żyje jej na to nie pozwolą?

Uwielbiam czytać książki, w których bohater ma jakiś cel w życiu, próbuje poznawać świat i szuka odpowiedzi na interesujące go pytania. Wiem, że wtedy mogę nawet sama dowiedzieć się czegoś nowego, czego jeszcze nie wiedziałam. I tak właśnie było z tą pozycją. Rezolutna dziewczynka ma swój cel w życiu i chce do niego dążyć za wszelką cenę, mimo młodego wieku już wie co chce robić w życiu. Niestety czasy i miejsce w którym żyje, nie są do końca jej przychylne, ale mimo to uparcie prze naprzód. Książka świetnie pokazuje to, że jak się czegoś bardzo chce, to nie warto zwracać uwagę na to czego oczekują od nas inni, tylko robić to co sprawia nam radość.

Powieść pokazuje jak w czasach XIX w. rozwijała się technologia i jak reagowało na nią społeczeństwo. Nie dość, że mamy świetną fabułę, która zachwyca, to jeszcze możemy poznać trochę dawne czasy: jak się w nich żyło, co było ważne, jakie były priorytety. „Ewolucja według Calpurnii Tate” jest skierowana do młodszego czytelnika, ale myślę, że bez obaw może po nią sięgnąć każdy i nie będzie miał wrażenia, że czyta coś nieodpowiedniego dla swojego wieku. Autorka bardzo dobrze zadbało o każdy szczegół, przez co przygoda jaką przeżywa się z dziewczynką jest wręcz magiczna i nie można się oderwać. Bohaterowie byli genialni, każdy miał swój niepowtarzalny charakter, ale i tak dociekliwość Calpurnii i jej upór w dążeniu do celu, bił wszystko na głowę. Już nie mogę doczekać się aż wezmę kolejny tom do ręki i przeczytam o jej dalszych losach. A Wam jak najbardziej polecam ;)

Za możliwość przeczytania dziękujemy wydawnictwu Dwie Siostry.


Pozdrawiam, Judyta

2 komentarze:

  1. Ciekawa pozycja, trochę historii, obraz mentalności ludzi XIX wieku a wszystko widziane oczami dziewczynki. Super jeśli możemy robić coś, co nam sprawia radość. Ja dzisiaj robiłam to za czym nie przepadam, ale nie zawsze życie układa się tak jakbyśmy chcieli.
    Piękna okładka i zapewne świetna książka, ale ja tak bardzo lubię jednotomowe wydania...

    OdpowiedzUsuń